Partonat medialny: Purgatorium. Wyspa tajemnic - Eva Pohler + BOOK TOUR
Jak wiele potrzeba, by znów poczuć chęć do życia? Plaża, słońce, zapierające dech w piersiach pejzaże, uczucie wolności, zabawa, chwila zapomnienia - czy to wystarczy? A może lepszym sposobem jest zmierzenie się ze swoimi największymi lękami, może dopiero bezpośrednie zagrożenie życia sprawi, że pragniemy zawalczyć o siebie?
Daphne jest siedemnastoletnią dziewczyną, która wiele przeszła. Była świadkiem wydarzeń, z którymi nie może się pogodzić. Za jedyny słuszny sposób poradzenia sobie z cierpieniem, uważa popełnienie samobójstwa. Gdy rodzice wysyłają ją na wakacje do kurortu dziewczyna nie może pozbyć się wrażenia, że trafiła tam za karę. Na wyspie doktor Hortense Gery prowadzi eksperymentalne terapie na pacjentach ze skłonnościami samobójczymi. Kobieta nie przebiera w środkach a jej niekonwencjonalne metody są co najmniej straszne.
Główna bohaterka, na całe szczęście, nie jest skończoną beksą i użalającą się nad sobą panienką - czego można by się spodziewać po osobie z problemami emocjonalnymi. Uwierzcie, odetchnęłam z ulgą. I chociaż łzawe sceny się pojawiały, to nie były to te, od których mamy ochotę odłożyć książkę. Dziewczyna odkrywa, że ma szansę na normalne, szczęśliwe życie. Tylko od niej zależy czy sobie na nie pozwoli.
Historia owiana jest nutką tajemnicy. Czytelnik nie do końca może być pewien, gdzie kończy się rzeczywistość z zaczyna gra. To sprawia, że nie sposób oderwać się do lektury do czasu odkrycia całej prawdy. Autorka wykonała kawał dobrej roboty. Jestem pod wrażeniem tego, w jaki sposób poprowadziła akcję. Muszę przyznać, że nie spodziewałam się takiego obrotu spraw. Zakręciłam się totalnie, zaufałam postaciom, którym nie powinnam była ufać, uwierzyłam w to, co okazało się fikcją - zwątpiłam w prawdę. Niesamowicie dobrze się bawiłam przy lekturze Purgatorium i przyznaję, że kilkakrotnie mocniej zabiło mi serce. ;) Jest jednak jeden mały szczegół, który nie powinien się pojawić. Jedno zdanie nie dające mi spokoju... Nie zdradzę nic więcej - jestem pewna, że sami je wyłapiecie! :) Mam nadzieję, że wrócicie tu, kiedy przeczytacie Purgatorium albo, że napiszecie do mnie osobiście i będziemy mogli podzielić się tym tajemniczym zdaniem :D
Purgatorium nie jest typową książką dla młodzieży. Nie jest też mrożącym krew w żyłach horrorem, ale jak już pisałam wyżej, w niektórych momentach Wasze serce na pewno zacznie bić szybciej. To książka z na prawdę świetną fabułą i dobrze wykreowanymi bohaterami. W bardzo nietypowy sposób udowadnia, że warto wybaczać, sobie i innym, że warto walczyć i żyć dalej. Uświadamia, iż niezależnie od tego, przez co przeszliśmy, nie powinniśmy zamykać się w sobie - wokół nas jest wiele osób, którym na nas zależy.
Całym sercem polecam Wam lekturę Purgatorium! Jestem pewna, że tak jak ja, będziecie się świetnie bawić. Że dacie się zaskoczyć i wciągnąć w nieczyste kierki doktor Hortense Grey...
*Chciałabym napisać coś więcej o patronacie medialnym, którym mogłam objąć Puragtorium, ale kompletnie nie wiem co. Czy jest coś piękniejszego dla mola książkowego, niż zobaczenie swojego logo na tyle książki? Zaryzykuję stwierdzenie, iż jest to marzenie każdego blogera książkowego. To cudowne, krok po kroku spełniać takie małe, najmniejsze pragnienia i odnosić pierwsze sukcesy. Nic takiego nie miałoby miejsca gdyby nie Wy i najważniejsze - gdyby nie Wydawnictwo Replika, któremu dziękuję, po stokroć!
Do czego zobowiązuje się uczestnik:
Całym sercem polecam Wam lekturę Purgatorium! Jestem pewna, że tak jak ja, będziecie się świetnie bawić. Że dacie się zaskoczyć i wciągnąć w nieczyste kierki doktor Hortense Grey...
Premiera 10 maja!
BOOK TOUR!
Miło mi ogłosić, iż wspólnie z Wydawnictwem Replika zdecydowaliśmy się także na przeprowadzenie dla Was Book touru z Purgatorium!
Na czym polega Book
tour? To bardzo prosta i przyjemna inicjatywa stworzona przez blogerów - dla
blogerów. Dzięki uczestnictwie w tego rodzaju zabawach możemy przeczytać
książkę bez ponoszenia kosztów jej kupna. Poznać nowych ludzi, wymieniać się z
nimi opiniami i po prostu – dobrze się bawić.
Do czego zobowiązuje się uczestnik:
1.
Przeczytać, zrecenzować i opublikować recenzję
na blogu w terminie 7 dni od otrzymania książki oraz umieścić swoją opinie w
miejscach takich jak lubimyczytac.pl, na stronach księgarni internetowych,
czyli wszędzie tam, gdzie zazwyczaj je publikujecie.
2.
Dodać zdjęcie książki na Instagram/Facebook z
oznaczeniem #PurgatoriumBookTour
3.
Wysłać książkę zaraz po przeczytaniu jej do
kolejnej osoby z listy.
UWAGA! Książkę wysyłamy zawsze
listem rejestrowanym!
Do czego zobowiązuję się ja, jako organizator:
1.
Nie rozpowszechniać Waszych danych osobowych
poza kolejnych uczestników zabawy.
2.
Utworzyć grupę na FB, gdzie będziemy mogli
swobodnie rozmawiać, wymieniać się uwagami i rozwiewać ewentualne wątpliwości.
3.
Zrobić wszystko, by atmosfera podczas zabawy
faktycznie przypominała o tym, iż jest to dobra zabawa, a nie rodzaj obowiązku.
Chcielibyśmy, aby Book tour
ruszył w okolicach premiery Purgatorium,
więc czekamy na Wasze zgłoszenia do 10 maja.
Zgłoszenia proszę składać w komentarzach w następującej
formie:
Zgłaszam się
link do bloga:
adres e-mail:
link do bloga:
adres e-mail:
Z każdą osobą skontaktuję się drogą mailową.
ZAPRASZAMY DO ZABAWY!