Styczniowe nowości ❤
Pierwsze zamówienie z tego roku planowałam pokazać Wam jako unboxing. Niestety druga paczka przyszła kilka dni później a ja nie mogłam się powstrzymać przed otworzeniem tej pierwszej.
Chciałam w końcu kupić te pozycje, na które już od dłuższego czasu mam ochotę, ale finalnie nigdy nie znajdują się w moim koszyku. Oczywiście, takich książek jest znacznie więcej. Nie mogę sobie jednak pozwolić na kupienie wszystkich na raz (a szkoda, gdybym mogła na pewno bym to zrobiła ;)).
Zamówienia zawsze robiłam w dyskoncie aros i bonito. Tym razem pokusiłam się o sprawdzenie innych księgarni internetowych i tak pierwsza paczka, przybyła do mnie z nieprzeczytane.pl a oto co się w niej kryło:
O moich podejściach do kupna Szczygła mogłabym książkę napisać. Nie potrafię wyjaśnić ani sobie, ani Wam dlaczego do tej pory nie znalazła się ona na mojej półce. Ale w końcu ją mam i cieszę się jak dziecko!
Drugie zamówienie zrobiłam na stronie księgarni świat książki. Trafiłam na bardzo fajne promocje, i tak:
Chciałam w końcu kupić te pozycje, na które już od dłuższego czasu mam ochotę, ale finalnie nigdy nie znajdują się w moim koszyku. Oczywiście, takich książek jest znacznie więcej. Nie mogę sobie jednak pozwolić na kupienie wszystkich na raz (a szkoda, gdybym mogła na pewno bym to zrobiła ;)).
Zamówienia zawsze robiłam w dyskoncie aros i bonito. Tym razem pokusiłam się o sprawdzenie innych księgarni internetowych i tak pierwsza paczka, przybyła do mnie z nieprzeczytane.pl a oto co się w niej kryło:
Pierwszą książką,która znalazła swoje miejsce w koszyku było Zaginięcie Remigiusza Mroza. Szukałam tej książki jeszcze tego samego dnia, gdy skończyłam Kasację, niestety stacjonarnie nigdzie nie była dostępna, a ja z ciężkim sercem zdołałam poczekać z jej zamówieniem trochę dłużej.
Idąc za ciosem, kolejna książka mojego nowego ulubionego autora. Zakochałam się w sposobie pisania Remigiusza Mroza! Jeśli jeszcze nie mieliście okazji czytać jego książek, koniecznie po nie sięgnijcie!
Złodziejka książek jest jedną z tych pozycji, które zawsze chciałam przeczytać, ale boję się. Pisałam już kiedyś, że nie znoszę historii, zraziłam się do niej po pierwsze przez nauczycieli, po drugie przez własną głupotę i wybranie tematu prezentacji maturalnej z nią związanej. Jednak bardzo bym chciała przeczytać Złodziejkę i mam nadzieję, że czasy, w których osadzona jest fabuła mi w tym nie przeszkodzą.
Drugie zamówienie zrobiłam na stronie księgarni świat książki. Trafiłam na bardzo fajne promocje, i tak:
W końcu dorwałam Ślepnąc od świateł. To dość świeża pozycja na mojej liście, ale baardzo wyczekiwana. Pierwszy raz zobaczyłam tę książką właśnie w świecie książki, w księgarni stacjonarnej, jednak nie mogłam sobie pozwolić na kupno jej, dlatego że wcześniej zaszalałam w empiku ;)
W tym wypadku sprawa wygląda jak przy Złodziejce książek i Szczygle. Obcą miałam w rękach tryliard razy, Dobrze zdaję sobie sprawę, że akcja nie rozgrywa się w obecnych czasach i stąd moja niepewność.
Ostatnią książką dla mnie w tym zamówieniu jest Znikasz. Czytałam wiele opinii na jej temat, jedne lepsza, drugie nieco gorsze, Jest jednak coś w opisie tej książki, co przyciąga mnie niczym magnes. Nie mogłam się oprzeć ;)
Do zamówień dołączył się mój chłopak, wybrał sobie dwie książki, którymi są Diuna i Wiedźmin. Chrzest ognia.
A Wy zrobiliście już jakieś książkowe zakupy w styczniu? :) Pochwalcie się tym, co udało Wam się kupić. Dajcie też znać, czy czytaliście którąś z książek i jakie są Wasze wrażenia po lekturze! :)
O matko ile perełek! Cudowny zakup i szczerzę zazdroszczę tych wszystkich cudności! :)
OdpowiedzUsuńŚciskam,
Klaudia
"Szczygieł" - widziałam w bibliotece szkolnej i mam zamiar ją wypożyczyć na ferie, wydaje się całkiem ciekawa :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe książki. Szczygieł to mi się marzy! :D
OdpowiedzUsuńZnikasz wydaje się ciekawą pozycją, z chęcią się za nią rozejrzę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://tylkomagiaslowa.blogspot.com/
Na Remigiusza Mroza, "Szczygła" i "Złodziejkę książek" też już dawno miałam ochotę :P Z niecierpliwością będę czekać na recenzję! A o Sapkowskim nie wspominam... Moja miłość <3 :D
OdpowiedzUsuńUściski!
No ja jakoś do Wiedźmina nie mogę się przekonać, za to mój chłopak się zaczytuje. Dziś stwierdził, że w prezencie imieninowym podaruje mi kolejną część, "żebym miała, jak już w końcu zdecyduję się przeczytać"...
UsuńNo i ściskam również! :)
UsuńIle dobroci!! ♥
OdpowiedzUsuńPrawda? Sama nie mogę się napatrzeć! <3
UsuńWow ile cudownych książek *.* Właściwie, to mógłbym przygarnąć każdą z nich (no, może za wyjątkiem Znikasz). Najbardziej jednak zazdroszczę Szczygła i Ślepnąc od świateł ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://mybooktown.blogspot.com/
Z panem Mrozem zapoznałam się stosunkowo niedawno, ponieważ Kasację skończyłam w niedzielę :D Mam w planach Zaginięcie jak i inne jego powieści:)
OdpowiedzUsuńMoim grudniowym zakupem (czytaj sama byłam dla siebie Mikołajem) była również Złodziejka książek, której nie czytałam, ale to jest już tylko do nadrobienia.
Czytałam Obcą, ja tam lubię motyw podróży w czasie, więc powieść mi się podobała. Pozdrawiam:)
Ich perspektywy
No właśnie motyw podróży w czasie mnie przekonał do kupna Obcej. Mam nadzieję, że nie zostanę zasypana nudnymi faktami historycznymi, a faktycznie ciekawym obrazem siedemnastowiecznej Szkocji :)
UsuńPozdrawiam :D
Ja mam w najbliższych planach lektury Remigiusza Mroza "Kasację oraz "Zaginięcie". Jeżeli tylko styl autora mi podpasuje, zabiorę się także do jego pozostałych serii. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa przeczytałam już obie te książki i jestem zakochana <3 Mam nadzieję, że i Tobie się spodobają :D
UsuńPozdrawiam :)
Jestem pewna, że "Złodziejka..." Cię nie zawiedzie, zaufaj ;). Piękna, piękna książka. Jedna z najlepszych jakie przeczytałam w ostatnim roku!
OdpowiedzUsuńCo do reszty nie mogę się wypowiedzieć, ponieważ żadnej nie znam...
Świetne zakupy zrobiłaś. W szczególności zazdroszczę Mroza i "Szczygła". Polecam "Złodziejkę książek" i "Obcą" :)
OdpowiedzUsuńDo mnie niedawno przyszła paczucha z Arosa i wkrótce - prawdopodobnie jutro pojawi się stosik, na który serdecznie zapraszam ;)
Pozdrawiam serdecznie i życzę przyjemnej lektury :)
houseofreaders.blogspot.com