Niezrównani - Alyson Nöel
Troje osiemnastolatków zgłasza się do udziału w konkursie organizowanym przez jednego z najbogatszych mężczyzn w mieście. Uczestnicy mają za zadanie promować klub i przyciągnąć do niego jak najwięcej celebrytów. Na szczycie listy znajduje się Medison Brooks, najpopularniejsza młoda aktorka. Bohaterowie walczą o jej zainteresowanie i gdy jeden z nich jest już blisko dziewczyna niespodziewanie znika... Co z konkursem? Kto w takiej sytuacji zostanie zwycięzcą? I jak wiele uczestnicy są w stanie poświęcić, by odnieść sukces?
Otwierając tę książkę wchodzimy do kuszącego a jednocześnie brutalnego świata show biznesu. Piękni ludzie goniący za popularnością i pieniądzem, piękni ludzie, którzy zdążyli już osiągnąć sukces, prestiżowe kluby, plotki, dramaty i... próżność. Książka ocieka próżnością dokładnie tak, jak truskawka na jej okładce ocieka złotem. Osoby, które zgłosiły się do konkursu nie mają absolutnie żadnego charakteru. Każda z nich pragnie czegoś innego, jednak ostatecznie sprowadza się to do dwóch rzeczy: rozpoznawalności i góry pieniędzy. Nie dbają o nic: rodzina, chłopak, zniszczenie komuś życia, to ich nie powstrzymuje - skupiają się na zadaniu i dążą do celu po trupach. Odrobinę pikanterii fabule nadają tajemnice z przeszłości i niewyjaśnione intrygi.
Po pierwszych trzech rozdziałach myślałam, że znienawidzę tylko jednego z trzech uczestników. Jakże się myliłam. Nie polubiłam ani jednej postaci wykreowanej przez autorkę. Mamy tu na pozór fajnego chłopaka, Tommy'ego który w rezultacie okazuje się być niczym chorągiewka na wietrze. Jest też Aster - okropnie naiwna dziewczyna z bogatego domu. Niedoszła aktorka. Uważa że wszystko jej się należy. W imię wygranej zrobi absolutnie wszystko. Na koniec moja ulubienica -Layla. Zawód jest jeszcze większy, bo na prawdę spodziewałam się, że to ona uratuje tę książkę - stało się dokładnie odwrotnie. Layla jest autorką bloga PIĘKNI IDOLE, miejsca, gdzie umieszcza najświeższe plotki ze świata show biznesu. Upublicznia kompromitujące fakty z życia sławnych ludzi a kiedy jej blog osiąga coraz większe sukcesy, by utrzymać oglądalność gotowa jest zniszczyć opinię nie tylko sławom, a również jej znajomym.
Niezrównanych czyta się błyskawicznie, Najprawdopodobniej dlatego, że nie ma tu nic, nad czym można się głębiej zastanawiać. Przesłanie jest proste (a może wcale go nie ma, tylko ja próbuję wyciągnąć coś dobrego z lektury) - uważaj o czym marzysz, bo może się spełnić, a świat celebrytów wcale nie jest taki kolorowy jak się wydaje. Język jest bardzo prosty i niewymagający. Żałuję, że autorka nie pokusiła się o rozwiniecie tła społecznego. Cała fabuła skupia się na czterech głównych bohaterach i trzech drugoplanowych - tyle. Wyszło strasznie płasko. Każdy rozdział przedstawiony jest z perspektywy innego bohatera i obrazuje urywek kolejnego dnia w klubie. Rozdziały mają mniej więcej 2-3 strony, więc dostajemy na prawdę niewiele informacji. Odniosłam wrażenie, ze autorka inspirowała się Plotkarą. To chyba przez ten blog, wszystkich pięknych ludzi, bogatych rodziców, plotki i intrygi. I chociaż Plotkarę lubię w postaci serialu, tak ta książka, inspirowana czy nie, jest zwyczajnie słaba.
Reasumując: chociaż historia zapowiadała się nieźle, można było poprowadzić ją znacznie lepiej. Nam wrażenie, że została napisana w pośpiechu i wiele jej brakuje. Mimo to, sięgnę po kolejne tomy, bo są wątki, które mnie zainteresowały i w tym wypadku wygrywa zwykła ciekawość. "Niezrównani" faktycznie są książką dla młodzieży. Bardziej wymagający czytelnik nie znajdzie tu nic dla siebie. Jednak jeśli szukacie niezobowiązującej książki na jeden wieczór, trochę innej niż wszystkie i nie przeszkadzają Wam płytcy bohaterowie - może Wam się spodobać.
Za egzemplarz książki dziękuję wydawnictwu HarperCollins.
Mieliście już okazję sięgnąć po Niezrównanych?
Planujecie ją przeczytać, czy w ogóle nie bierzecie tej książki pod uwagę? :)
Jak zawsze czekam na Wasze komentarze :)
Jak zawsze czekam na Wasze komentarze :)